Teresa Siedlak-Kołyszko
„Przecież tu Polska kiedyś była... Reportaże kresowe",
Wydawnictwo LTW, Łomianki 2012
Wbrew pozorom Białoruś, Litwa i Ukraina też mogą być atrakcyjne turystycznie. Tym bardziej że wciąż można tam odnaleźć ślady Polski.
Książka „Przecież tu Polska kiedyś była... Reportaże kresowe" Teresy Siedlak-Kołyszko może stać się doskonałym przewodnikiem turystycznym.
Autorka od przeszło 25 lat dokumentuje piórem bądź mikrofonem radiowca życie dawnych polskich Kresów. W tej książce opisuje: Lidę, Polesie, Lwów, Galicję, Wołyń, a spoza obszaru II RP – Czerniowce i Mołdawię. Mamy tu mnóstwo ciekawych informacji historycznych, także dotyczących dawnej, wielkiej Rzeczpospolitej.
Autorka ze swadą „wydobywa" ze swoich rozmówców ciekawe historie nie tylko z czasów II RP, jak choćby o Korpusie Ochrony Pogranicza, który skutecznie bronił tych ziem przed Bolszewią. Często przywołują oni opowieści z czasów znacznie wcześniejszych i wtedy czytelnik niepostrzeżenie znajdzie się w Mickiewiczowskim Nowogródku, albo w wieloetnicznym, wielokulturowym Lwowie z czasu dawnej Rzeczpospolitej. Obowiązkowa lektura przed wakacyjnym wojażem na Wschód.
—mk
Skomentuj