Jak wspomniałem, dekomunizacja nie wzbudza już większych emocji. Czas, kiedy można było wyciągnąć konsekwencje wobec aparatu reżimu komunistycznego, dawno minął, a temat lustracji interesuje dziś już wyłącznie historyków oraz osoby, które w minionym systemie osobiście były zaangażowane po jednej ze stron stron barykady. Tym ciekawiej, bo bez zbędnych emocji, poznać warto historię okresu, w którym doszło do transformacji systemowej, której owoce zbieramy po ponad 25 latach.
Zaczynamy nietypowo jak na magazyn historyczny, bo od przedstawienia jedynego żyjącego dziś komunistycznego aparatczyka. Opowieść o tym, w jaki sposób Czesław Kiszczak uniknął odpowiedzialności za współudział w doprowadzeniu Polski do ruiny gospodarczej, snuje doktor Leszek Pietrzak, przybliżając jednocześnie realia przełomu lat 80. i 90., które dla wielu współczesnych są już dziś odległą historią. W zrozumieniu mentalności i sposobu myślenia wysoko postawionych komunistów pomaga doktor Tadeusz Kisielewski, który na przykładzie Czesława Kiszczaka przedstawia typową drogę życiową prowadzącą do wysokich stanowisk w komunistycznej Polsce.
Temat uzupełniają dwa materiały. Pierwszy to analiza pióra Maurycego Mietelskiego, który opisuje, jak państwa bloku wschodniego poradziły sobie (a raczej nie poradziły) z komunistyczną przeszłością. Obrazu tego dopełnia rozmowa z Ruth Hoffmann, niemiecką dziennikarką zajmującą się Stasi, która – z pewnością ku zdumieniu wielu z Państwa – oznajmia bez ceregieli, że dekomunizacja NRD to w sumie jeden wielki mit.
Oddechem po ciężkim niczym sumienie czekisty temacie okładkowym jest historia Muszkieterów. Przybliża go niezastąpiony w tym temacie Jerzy Rostkowski, który opisuje powstanie i działalność konspiracyjną tej niezwykle skutecznej organizacji, będącej de facto polskim wywiadem wojskowym. Co ciekawe, Muszkieterowie mieli zostać zlikwidowani za sprawą Tadeusza Bora-Komorowskiego i Stefana Grota-Roweckiego. Naszymi narodowymi bohaterami kierować miały pobudki niezwykle dalekie od tych, jakie przypisywane są im przez większość historyków zajmujących się II wojną światową. O tym, jak pozbycie się sprawnie działającego wywiadu wojskowego odbiło się Grotowi śmiertelną czkawką, przeczytacie Państwo w artykule Agnieszki Niemojewskiej, a o szczegółach najbardziej tajemniczej operacji Muszkieterów w opracowaniu Krzysztofa Joźwiaka.
Całkiem przypadkiem w tym numerze spotkały się dwa teksty dotyczące jednego tematu, który od wieków wzbudza liczne emocje w naszym kręgu kulturowym. Mowa oczywiście o używkach psychoaktywnych. Informacje o ich zastosowaniach na polach bitew odnajdziecie państwo w niezwykle ciekawym artykule „Kraj rad narkotykom” pióra Roberta Chedy, który opisuje, jak z narkotyków w celu pobudzenia wojska korzystali Rosjanie. O tym, jak próbowano zakazać Coca-Coli składnika, który zapewniał jej niezwykłą popularność na początku zeszłego wieku, przeczytacie Państwo w tekście o amerykańskiej wojnie z kofeiną.
Życzę przyjemnej i pouczającej zarazem lektury.
Skomentuj