Hanka Ordonówna naprawdę nazywała się Maria Anna
Pietruszyńska. Była córką ubogiego warszawskiego kolejarza
i początkowo nic nie wskazywało na to, że w przyszłości zrobi tak
oszałamiającą karierę. Swój sceniczny sukces zawdzięczała nie tylko
wrodzonemu talentowi, ale też tytanicznej pracy. W dwudziestoleciu
międzywojennym należała do grona największych gwiazd kabaretów
i rewii w stolicy. Nie miała głosu jak dzwon, a mimo to śpiewane
przez nią piosenki, jak choćby „Miłość ci wszystko wybaczy” czy „Na
pierwszy znak”, nuciła cała Polska. Kochało się w niej wielu mężczyzn,
ale ona w 1931 r. poślubiła hrabiego Michała Tyszkiewicza. O sukcesach
i romansach, wojennej tułaczce i późniejszych dramatycznych losach
Ordonki czytaj więcej na str. 84–87. AN
Skomentuj