Oczywiście należy docenić pionierskie dokonania Mannlichera, Bergmanna czy Mausera, ale to właśnie genialny Amerykanin stworzył broń, której konstrukcja wciąż pozostaje wzorcowa, a samo nazwisko przez wiele lat było synonimem pistoletu.
Pod koniec lat 90. XIX w. Browning zgłosił w USA cztery patenty na samopowtarzalne pistolety, z których jeden wykorzystywał zasadę krótkiego odrzutu lufy i pozostawał zaryglowany przy strzale – z czasem dał początek tzw. amerykańskiej linii pistoletów Browninga. Najsłynniejszym był Colt M1911 – regulaminowa broń armii amerykańskiej przez niemal 100 lat! Drugi zaś działał na banalnie prostej zasadzie odrzutu zamka swobodnego (broń nieryglowana) i stał się pierwowzorem tzw. linii belgijskiej. Jego produkcję uruchomiono w 1899 r. w wytwórni Fabrique Nationale (FN) w Liege, z którą Amerykanin rozpoczął ścisłą, wieloletnią i niezwykle owocną współpracę. Broń ryglowana projektowana była pod silną amunicję, jaką stosowano zazwyczaj w modelach wojskowych. Pistolety nieryglowane wystrzeliwują słabsze naboje, dzięki czemu ich mechanizmy działają niezawodnie.
„Efenkę" dostosowano do znakomitego i produkowanego po dzień dzisiejszy naboju 7,65 x 17 mm (amerykańskie 0,32 cala). Do zakończenia produkcji w roku 1914 liczba wyprodukowanych egzemplarzy osiągnęła przeszło 720 tys.! Podstawowymi częściami Browninga 1900 były: szkielet wraz z osadzoną na stałe lufą i mechanizmem spustowym, zespół zamka z urządzeniem powrotnym i iglicą, magazynek (o pojemności siedmiu nabojów). Urządzenie powrotne – sprężyna osadzona na żerdzi – znajdowało się nad lufą, w kanale zamka (w kolejnych wzorach opracowanych przez Amerykanina ten mało praktyczny sposób został zarzucony, a sprężynę owinięto po prostu wokół lufy). Z lewej strony zamka umieszczano następujący napis: „FABRIQUE-NATIONALE-HERSTAL-BELGIQUE (BROWNING'S PATENT)".
Browning 1900 okazał się bronią poszukiwaną przez ówczesnych rewolucjonistów, znalazł szerokie zastosowanie m.in. w Polsce podczas rewolucji 1905 r. W przededniu jej wybuchu w magazynach PPS zgromadzono ponad 26 tys. sztuk krótkiej broni palnej, z czego 90 proc. stanowiły właśnie browningi. Zresztą Organizacja Bojowa PPS opracowała dokładną i szeroko kolportowaną instrukcję poświęconą budowie pistoletu, współdziałaniu części składowych i pozycjom strzeleckim. Nie jest natomiast prawdą, że wzór 1900 wykorzystano podczas zamachu w Sarajewie 28 czerwca 1914 r. Wówczas Gawriło Princip strzelał do arcyksięcia Ferdynanda Habsburga z modelu 1910, kolejnego równie udanego pistoletu Browninga.
Autor jest pracownikiem naukowym Muzeum Wojska Polskiego w Warszawie.
Skomentuj