Mikołaj Iwanow
Pierwszy naród ukarany
PWN, Warszawa–Wrocław 1991
Pionierska praca. Znakomity rosyjski historyk, opierając się na nieznanych wcześniej źródłach, jako pierwszy opisał operację polską NKWD 1937–1938. Przedstawił mechanizm zbrodni, katów i ich ofiary. Wskazał, że Polacy byli narodem, na który w trakcie wielkiego terroru spadły największe represje.
Tomasz Sommer
Rozstrzelać Polaków
Biblioteka Wolności, Warszawa 2010
Znany publicysta opublikował kluczowe dokumenty z moskiewskiej centrali dotyczące ludobójstwa dokonanego na Polakach – rozkaz operacyjny 00485 Jeżowa i inne dowody zbrodni. Dzięki Sommerowi dowiedzieliśmy się, że operacja polska była kierowana bezpośrednio przez Stalina, który zachęcał czekistów do wzmożenia działań wymierzonych w „polskie plugastwo".
Wielki terror: operacja polska 1937–1938
IPN Warszawa – Kijów 2010
Obszerny zbiór dokumentów NKWD ukraińskiej republiki sowieckiej, które zostały odtajnione decyzją prezydenta Wiktora Juszczenki. Odsłaniają kulisy straszliwej zbrodni. W zbiorze znalazły się akty oskarżenia, protokoły przesłuchań i zeznania samych oprawców. Wstrząsająca lektura. Czy doczekamy się, że również Rosja i Białoruś przekażą Polsce analogiczne dokumenty?
Wasyl Haniewicz
Tragedia syberyjskiego Białegostoku
Bernardinum, Pelplin 2008
Spojrzenie na ludobójstwo Polaków przez pryzmat małej społeczności. Białystok był wioską założoną na dalekiej Syberii przez uchodźców z Polski na przełomie XIX i XX wieku. Kres miejscowości nastąpił właśnie podczas operacji NKWD wymierzonej w Polaków. Mieszkańcy Białegostoku zostali uznani za „polskich szpiegów" i spadły na nich brutalne represje. Niemal wszystkich mężczyzn rozstrzelano.
Roman Dzwonkowski SAC
Losy duchowieństwa katolickiego w ZSRR 1917–1939
Towarzystwo Naukowe KUL, Lublin 1998
Grupą, która została doszczętnie wymordowana przez NKWD, byli katoliccy duchowni. To właśnie oni w oczach bolszewickich oprawców byli najbardziej niebezpieczni. Duchowni zostali rozstrzelani, zamęczeni w łagrach, a w najlepszym przypadku wymienieni na aresztowanych w Polsce agentów sowieckich. Z kilkuset księży, którzy znajdowali się na terenie Bolszewii w 1917 roku, przetrwało kilku.
—p.z.
Skomentuj