Rafał Jabłoński
Historie warszawskie nieznane, wstydliwe
Trio
Autor sięga także do własnej pamięci, a kontakt z tajemnicami Warszawy nawiązał pół wieku temu, gdy przez dziurę w ziemi wpadł do lochu na Cytadeli. W „Historiach warszawskich..." pisze między innymi o dokonywanych tam podczas wojny w 1920 roku egzekucjach dezerterów. Osobne miejsce poświęca autor tajemniczym, niewyjaśnionym pożarom Domu Słowa Polskiego, Centralnego Domu Dziecka i mostu Łazienkowskiego w latach 70. XX wieku. I jednej z największych tragedii warszawskich: eksplozji w Rotundzie PKO.
Jabłoński ubolewa, że nikną takie charakterystyczne miejsca miasta jak istniejący przez ponad pół wieku sklep zoologiczny na Nowym Świecie, zamknięty z powodu znacznej podwyżki czynszów na tej ulicy. Nie są odpowiednio upamiętnione takie miejsca jak reduta Ordona i ściana Hali Mirowskiej ze śladami kul po egzekucji ludności cywilnej podczas niemieckiej okupacji.
—t.s.
Skomentuj